Dziki wodospad

Dziki wodospad

Ciężko stwierdzić, czy gdzieś na świecie istnieją wodospady oswojone, ale ten na Łomnicy z pewnością jest dziki, choć… wbrew pozorom, wcale nie jest bezpośrednim dziełem natury. Mimo to, jego powstanie wiąże się z niszczycielską siłą przyrody, która od zawsze lubiła udowadniać ludziom, że są jedynie niewielką cząstką otaczającego świata, a ten niekoniecznie nagnie się do ich woli.

Odwiedzając Sudety, należy pamiętać, że są to jedne z najstarszych gór w Europie, przyroda miała więc sporo czasu, by ukształtować tam prawdziwe cuda, urzekające swoim pięknem i majestatem. Jednym z nich jest z pewnością Łomnica, nad której brzegiem ulokowało się miasto o długiej i ciekawej historii, zwane dziś Karpaczem. Odwiedzający miasto turyści mogą podziwiać liczne osobliwości przyrody, malownicze zakątki oraz wspaniałe krajobrazy, a także urokliwe miejsca ukształtowane ręką człowieka. Jednym z takich cudów architektury jest właśnie Dziki Wodospad. Znajduje się on nieopodal dolnej stacji wyciągu, prowadzącego na Kopę – w czasie spacerów po okolicach Karpacza łatwo się tam dostać, a przy tym – naprawdę warto.

Łomnica, jako charakterny i nieokiełznany potok, przez wieki kształtowała dolinę w zależności od własnych kaprysów i zmian pogody. Od kiedy na jej brzegu, w Krzywej Górze (czyli Karpaczu) mieszkają ludzie, rzeka wielokrotnie była przyczyną lub przynajmniej aktywnym uczestnikiem spadających na miasto katastrof, jak podtopienia czy lawiny. Niszczycielska siła wody, nie bacząc na wysiłki ludzi, usiłujących uratować swój dobytek, uparcie starała się udowodnić, że górski potok jest żywiołem równie pięknym, co nieujarzmionym.

Mieszkańcy Karpacza okazali jednak równie mocny upór, jak siły przyrody; po każdej klęsce odbudowywali miasto, a z każdej katastrofy wyciągali wnioski, wznosząc budowle, które miały zapobiec skutkom kolejnych kaprysów natury. W latach 1910 -1915 wybudowali potężną zaporę przeciwrumoszową, nazwaną Dzikim Wodospadem. Mimo, iż zapora ma już sto lat, wciąż doskonale spełnia swoje zadanie zarówno w czasie mniejszych podtopień, jak i prawdziwych powodzi, jak choćby ta, która spadła na nasz kraj w 1997 roku. Co więcej, Dziki Wodospad jest nie tylko doskonałym architektonicznie rozwiązaniem, ale również niezwykle urokliwym zakątkiem, chętnie odwiedzanym przez turystów. Stanowi także jedną z najbardziej obforografowanych atrakcji Karpacza, często bowiem stanowi tło nie tylko dla wakacyjnych zdjęć, ale również dla profesjonalnych sesji ślubnych.

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *