Świątynia Wang – poznaj największą atrakcje Karpacza!

Świątynia Wang – poznaj największą atrakcje Karpacza!

Karpacz to miejsce, które wybierane jest przez turystów, polskich, ale nie tylko, coraz częściej. Jest to miasto znacznie mniej zatłoczone oraz po prostu tańsze niż Zakopane czy inne, znacznie bardziej popularne i bardziej turystyczne miejsca w naszym kraju. Jednak nie tylko mniejsze tłumy czy ceny przyciągają tak liczne grono przyjezdnych – Karpacz ma do zaoferowania znacznie więcej, czekają w nim bowiem naprawdę liczne atrakcje. Czas poznać najbardziej niesamowitą z nich!

Świątynia Wang w Karpaczu

Zdaniem wielu turystów, ale również wielu lokalnych mieszkańców, największą atrakcją Karpacza jest Świątynia Wang. I chociaż może wydawać się, że to kościół, jakich wiele – jest inaczej, i jesteśmy niemal pewni, że nie znajdziemy w Polsce budynku o podobnej historii!

Świątynia Wang pochodzi z Norwegii, gdzie została zbudowana na przełomie XII i XIII wieku i od tego czasu, aż do wieku XIX służyła lokalnej społeczności. Należy do rodziny świątyń, określanej kościołami klepkowymi. Kościołów w tym stylu powstało około tysiąca, jednak do czasów współczesnych przetrwało raptem kilkadziesiąt. Całość budynku, podobnie teraz, jak i wcześniej, została zbudowana bez użycia nawet jednego gwoździa – całość zbudowana została przy pomocy drewnianych złączy ciesielskich! Jednocześnie, Świątynia Wang uważana jest za najstarszy kościół w całej Polsce!

Jak Świątynia Wang trafiła do Karpacza?

Świątynia znajdowała się w miejscowości Vang, lecz w wieku XIX przestała ona spełniać wymagania lokalnej społeczności. Kościół ten był po prostu zbyt mały. Lokalni mieszkańcy chcieli zbudować nowy i większy kościół, jednak nie mieli na to funduszy. W grę wchodziła pożyczka, jednak Świątynia Wang, chociaż była dość zniszczona, nadawała się do rozbiórki, sprzedaży, a następnie ponownej budowy w innym miejscu. W taki tez sposób postanowiono zebrać pieniądze na budowę nowego kościoła, a Świątynia Wang miała pierwotnie trafić do berlińskiego muzeum.

Świątynia nigdy jednak tam nie dotarła, trafiła za to właśnie na Śląsk – okazało się bowiem, że to właśnie miejsce, gdzie kościoła takiego naprawdę brakowało, można było go więc wykorzystać, a nie przeznaczać do celów muzealnych. Świątynia Wang znajduje się w Karpaczu po dziś dzień i jest świątynią czynną. Odbywają się w niej nabożeństwa w każdą niedzielę i święta, co trzeba mieć na uwadze, gdy planuje się jej zwiedzanie.

Co ciekawe, Świątynia Wang po dziś dzień składa się z niektórych oryginalnych elementów! Faktem jest jednak, że wiele z nich nie nadawała się do transportu do innego kraju, stąd zostały one odbudowane, są jednak wiernymi kopiami oryginalnych elementów świątyni.

Więcej o Świątyni Wang, lokalnej parafii czy zwiedzeniu można dowiedzieć się na stronie http://wang.com.pl – już teraz serdecznie na nią zapraszamy!

Śnieżka – idealne rozwiązanie dla fanów górskich wypraw!

W Karpaczu dzieje się jednak dużo i czeka na nas znacznie więcej niż tylko Świątynia Wang. Przed samym przyjazdem zachęcamy oczywiście do zebrania informacji o wszystkich atrakcjach nie tylko Karpacza, ale również jego okolic. Można się dowiedzieć o nich więcej na stronie Karpacz.pl – to oficjalna strona Karpacza, którą również warto odwiedzić.

Jeżeli jednak naszą pasją jest zdobywanie górskich szczytów, nie wyobrażamy sobie, by nie odwiedzić Śnieżki. Jej wysokość sięga 1602 m.n.p.m, dzięki czemu staje się ona wyzwanie nie tylko dla amatorów, lecz również bardziej doświadczonych górskich zdobywców. Sama trasa na szczyt obfituje w wiele naprawdę pięknych widoków. Gdy jednak na szczyt już dotrzemy, zachęcamy, by udać się do schroniska, które znajduje się po czeskiej stronie szczytu. Nie funkcjonuje ono już tak, jak kiedyś, jednak obecnie to naprawdę znakomity punkt widokowy. Jeżeli będziemy mieli szczęście i pogoda nam dopisze, będziemy mogli podziwiać panoramę okolic, a widok sięgać może nawet 200 km.

Okolice Karpacza obfitujące w atrakcje

Jeżeli chcecie jeszcze więcej, pamiętajcie, że okolice Karpacza to również miejsce, gdzie dzieje się wiele. W miejscowości Ściegny czeka na nas Western City, w Kowarach możemy zwiedzać sztolnie, w których kiedyś wydobywano Uran. Pamiętajcie o tym również w drodze do lub z Karpacza!

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *